|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael A. Rutzeldorf
Aktywny
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:42, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nikolai Petrović napisał: | (...) oczywiście warto dać zapis do konstytucji, że Arcyksiążę może zostać odwołany poprzez jednomyślność parlamentu. |
W tym momencie doprowadzamy do kuriozalnej sytuacji, gdy Arcyksiążę, vide najważniejsza osoba w kraju, ktoś o znacznie wyższej randze niz chociażby prezydent, jest zdana na łaskę bądź niełaskę parlamentarzystów. Osobiście jestem przeciw, Arcyksiążę musi być organem w pewnym chociaż stopniu suwerennym, a takie ograniczenie jego praw zdecydowanie temu nie służy. Decydować powinniśmy nie na sali plenarnej, a przy urnach wyborczych. Wszak widziały gały, co brały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nikolai Petrović
Aktywny
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:50, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Z kolei czekać do końca kadencji przy żenującej pracy Arcyksięcia jest idiotyzmem. Od tego są parlamentarzyści, aby pilnować i oceniać prace Arcyksięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick Stutthof
Aktywny
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 20:12, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Prawo odwołania Arcyksięcia przez Parlament jest złe, ponieważ tak jak powiedział Pan Rutzeldorf - to Arcyksiążę ma większą władzę od Parlamentu, to on de facto przewodzi państwu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick Stutthof
Aktywny
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 20:56, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Szanowny Panie Przewodniczący, Drodzy Członkowie!
Składam wniosek o wydalenie Pana Pawła Kovaća z terytorium Arcyksięstwa Santanii i Burgii i zgodę na jego powrót do kraju po uprzednim wydaniu przeprosin dla kraju, a szczególności Fredericka Stutthofa, za obrażanie i wyśmiewanie na arenie międzynarodowej, ale również wewnątrzkrajowej, w jednej z ważniejszych gazet mikroświata (warunek to obecność na Planecie Mikronacje).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josif Hurko
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:24, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jeżeli już rezygnujemy z dożywotniej kadencji to obstawiałbym za kadencją trzymiesięczną. Parlament również nie powinien mieć prawa odwołania arcyksięcia, ale nie da się zauważyć ,że jeżeli głowa państwa spisywać będzie się źle to będzie to destrukcyjne dla państwa. Dlatego uważam ,że powinny powstać pewne mechanizmy działające w dwie strony - w razie małej aktywności czy złych rządów arcyksięcia (wtedy ,np. parlament mógłby jakoś zmusić/ przekonać arcyksięcia do ustanowienia regencji czy abdykacji) lub gdy to parlament będzie szkodził państwu (uzasadnione rozwiązanie itp.).
Odnośnie pańskiego wniosku panie Stutthof - uważam ,że musimy poczekać ze wszelkimi oskarżeniami na odpowiedź pana Kovacia. Powinniśmy poznac zdanie dwóch stron, a dopiero potem podejmować zdecydowane kroki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick Stutthof
Aktywny
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 21:47, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Josif Hurko napisał: | Jeżeli już rezygnujemy z dożywotniej kadencji to obstawiałbym za kadencją trzymiesięczną. Parlament również nie powinien mieć prawa odwołania arcyksięcia, ale nie da się zauważyć ,że jeżeli głowa państwa spisywać będzie się źle to będzie to destrukcyjne dla państwa. Dlatego uważam ,że powinny powstać pewne mechanizmy działające w dwie strony - w razie małej aktywności czy złych rządów arcyksięcia (wtedy ,np. parlament mógłby jakoś zmusić/ przekonać arcyksięcia do ustanowienia regencji czy abdykacji) lub gdy to parlament będzie szkodził państwu (uzasadnione rozwiązanie itp.).
Odnośnie pańskiego wniosku panie Stutthof - uważam ,że musimy poczekać ze wszelkimi oskarżeniami na odpowiedź pana Kovacia. Powinniśmy poznac zdanie dwóch stron, a dopiero potem podejmować zdecydowane kroki. |
Nie, Panie Przewodniczący, już powinniśmy podjąć zdecydowanie kroki, bo już to wszystko, co złe, co niekorzystne i szkodliwe miało miejsce, i nie ma na co czekać. Odpowiedzi Pana Kovaca zapewne nie będzie ze względu na brak argumentów z jego strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikolai Petrović
Aktywny
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:50, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Frederick Stutthof napisał: | Josif Hurko napisał: | Jeżeli już rezygnujemy z dożywotniej kadencji to obstawiałbym za kadencją trzymiesięczną. Parlament również nie powinien mieć prawa odwołania arcyksięcia, ale nie da się zauważyć ,że jeżeli głowa państwa spisywać będzie się źle to będzie to destrukcyjne dla państwa. Dlatego uważam ,że powinny powstać pewne mechanizmy działające w dwie strony - w razie małej aktywności czy złych rządów arcyksięcia (wtedy ,np. parlament mógłby jakoś zmusić/ przekonać arcyksięcia do ustanowienia regencji czy abdykacji) lub gdy to parlament będzie szkodził państwu (uzasadnione rozwiązanie itp.).
Odnośnie pańskiego wniosku panie Stutthof - uważam ,że musimy poczekać ze wszelkimi oskarżeniami na odpowiedź pana Kovacia. Powinniśmy poznac zdanie dwóch stron, a dopiero potem podejmować zdecydowane kroki. |
Nie, Panie Przewodniczący, już powinniśmy podjąć zdecydowanie kroki, bo już to wszystko, co złe, co niekorzystne i szkodliwe miało miejsce, i nie ma na co czekać. Odpowiedzi Pana Kovaca zapewne nie będzie ze względu na brak argumentów z jego strony. |
Dajmy mu czas, bo nie każdy siedzi 24/24 na forum SiB.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick Stutthof
Aktywny
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 21:56, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nikolai Petrović napisał: | Frederick Stutthof napisał: | Josif Hurko napisał: | Jeżeli już rezygnujemy z dożywotniej kadencji to obstawiałbym za kadencją trzymiesięczną. Parlament również nie powinien mieć prawa odwołania arcyksięcia, ale nie da się zauważyć ,że jeżeli głowa państwa spisywać będzie się źle to będzie to destrukcyjne dla państwa. Dlatego uważam ,że powinny powstać pewne mechanizmy działające w dwie strony - w razie małej aktywności czy złych rządów arcyksięcia (wtedy ,np. parlament mógłby jakoś zmusić/ przekonać arcyksięcia do ustanowienia regencji czy abdykacji) lub gdy to parlament będzie szkodził państwu (uzasadnione rozwiązanie itp.).
Odnośnie pańskiego wniosku panie Stutthof - uważam ,że musimy poczekać ze wszelkimi oskarżeniami na odpowiedź pana Kovacia. Powinniśmy poznac zdanie dwóch stron, a dopiero potem podejmować zdecydowane kroki. |
Nie, Panie Przewodniczący, już powinniśmy podjąć zdecydowanie kroki, bo już to wszystko, co złe, co niekorzystne i szkodliwe miało miejsce, i nie ma na co czekać. Odpowiedzi Pana Kovaca zapewne nie będzie ze względu na brak argumentów z jego strony. |
Dajmy mu czas, bo nie każdy siedzi 24/24 na forum SiB. |
Proszę mi powiedzieć, na co temu Panu mamy dawać czas? Na wytłumaczenie? Na zaprzeczenie faktów? Na kolejne słowa obrażania względem państwa i niektórych obywateli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikolai Petrović
Aktywny
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:58, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Proszę mi powiedzieć, na co temu Panu mamy dawać czas? Na wytłumaczenie? Na zaprzeczenie faktów? Na kolejne słowa obrażania względem państwa i niektórych obywateli? |
Myślałem, że czasy skazywania bez prawomocnego wyroku mamy za sobą. Na jakiej podstawie mamy niby go skazać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick Stutthof
Aktywny
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 22:01, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nie mamy nikogo za nic skazywać. Tu chodzi o jak najszybsze wydalenie tego Pana z kraju, oczywiście na jakiś czas, abyśmy mogli od tego Pana odpocząć i aby ten Pan mógł się nad tym wszystkim zastanowić i wszystko przemyśleć. Wyrok wydaje sąd, a decyzję Komitet, tak więc nie jest to skazywanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josif Hurko
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:03, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko chciałbym abyśmy dowiedzieli się co na ten temat ma do powiedzenia pan Kovać.
Czy możemy wrócić do sprawy Arcyksięcia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael A. Rutzeldorf
Aktywny
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:41, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Panie Stutthof, jak zwykle postępuje pan gwałtownie i nierozważnie, to była cecha, która zaważyła u wielu osób na ocenę Pana rządów. Proponuję łyk meliski, dajmy czas na wytłumaczenie się stronie oskarżonej.
Co do Arcyksięcia - chyba wszystko jasno, tak mi się zdaje. Ja antomiast pragnąłbym zwrócić uwagę na moja delegację w Wolnogradzie, po pierwsze jest tam napisane z błędem moje nazwisko , po drugie jest kilka braków interpunkcyjnych i po trzecie nie jesteśmy królestwem, a ksiestwem. Wręcz Arcyksiestwem . To nie jest przytyk w Pańskim kierunku, Panie Przewodniczący, po prostu chciałbym, abyśmy sprawiali wrażenie profesjonalnej mikronacji, a takie wpadki temu nie służą. Proszę zatem nie obrażać się, bo nie to było moim celem .
No i tak się zastanawiam, czy wyjazd do Bialenii w aktualnej chwili (vide posądzenia jednego z obywateli o działanie na szkodę ASiB) nie jest przypadkiem strzałem w stopę. Może lepiej byłoby poczekać na rozwiązanie całej sprawy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josif Hurko
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:20, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ależ ja się nie obrażam Pisałem to na telefonie i nie zauważyłem tych błędów. Pańska podróż tam polegać ma na poinformowaniu o reaktywacji i zabieganiu o dobre imię Arcyksięstwa. O tej niemiłej sytuacji nie musi pan wspominać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josif Hurko
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:01, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Powinniśmy się zastanowić nad statusem arcyksięcia po zakończeniu kadencji ,a zwłaszcza odnośnie prawa nietykalności - Czy ex-arcyksiążę może zostać postawiony w stan oskarżenia za prawo złamane podczas kadencji? Jak z jego tytulaturą itd. ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick Stutthof
Aktywny
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 17:31, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Josif Hurko napisał: | Powinniśmy się zastanowić nad statusem arcyksięcia po zakończeniu kadencji ,a zwłaszcza odnośnie prawa nietykalności - Czy ex-arcyksiążę może zostać postawiony w stan oskarżenia za prawo złamane podczas kadencji? Jak z jego tytulaturą itd. ? |
Wydaję mi się, że Arcyksiążę nie powinien być do końca życia nietykalny, co oznacza w pewnym sensie bezkarny, ale nie powinien być też rozliczany za błędy w czasie trwania rządów, tylko za przewinienia, które wykona po skończeniu kadencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|